Wciąż nie mogłam uwierzyć że straciłam pamięć, straciłam ostatnie 3 lata tak po prostu nie pamiętam co się wydarzyło pytałam pare razy Justina czemu niczego nie pamiętam ale ten mówił tylko że upadłam nic więcej .
Siedziałam na parapecie i patrzyłam na basen za domem, ktoś zapukał do drzwi wejściowych, zeszłam na dół Justin poszedł na zakupy kwadrans temu więc to nie mógł być on a po za tym ma klucze otworzyłam drzwi i zobaczyłam jakiegoś chłopaka.
-Słyszałem że wyszłaś.-Powiedział nie znajomy.
-Przepraszam ale czy my się znamy.-Spytałam...
To był James, powiedział mi wszystko, że byłam z nim jak Justin się o tym dowiedział uderzył mnie tak że zemdlałam i walnęłam się głową o jakiś kamień, nie wiem co ja widziałam w Jamesie chłopak był jakiś dziwny przy najmiej tak się zachowywał gdy chciał mnie pocałować odsunęłam się i wyprosiłam go, co było między mną a Justinem źle że byłam z innym, teraz Justin był słodki ale miałam chyba jakiś powud żeby zdradzać go z kimś takim jak James, chciała bym sobie wszystko przypomnieć co było nie wiem kim byłam przez te 3 lata.
Justin przyszedł po 2 godzinach cały obładowany zamknęłam się w pokoju chciałam zostać co jeśli to wszystko co James powiedział jest prawdą a co jeśli nie.
-Przypomnij sobie Selena.-Szepnęłam sama do siebie, co zrobię jeśli okaże się to prawdą lub kłamstwem.
-Selena.-Zawołał Justin.
-Tak.-Spytałam.
-Czemu się zamknęłaś.-Spytał Justin, podeszłam do drzwi i otworzyłam je, przedemną stał Justin.
-Już są otwartę.-Powiedziałam.
-Wszystko ok.-Spytał Justin.
-Musimy porozmawiać.-Powiedziałam.
-O czym.-Spytał Justin.
-Jak byłeś na zakupach przyszedł tu James.-Powiedziałam a Justin zrobił zdziwioną minę.
-Pamiętasz go.-Spytał Justin.
-Nie ale przedstawił się.-Odpowiedziałam.
-Co mówił.-Spytał Justin.
-Mówił że ty i ja pokłóciliśmy się tam tego dnia i ty nie kontlorowałeś się i uderzyłeś mnie.-Powiedziałam Justin wyszczerzył oczy.
-Tak ci powiedział, Selena to nie jest prawda światkiem jest Ade.-Powiedział Justin.
-Kto to jest Ade.-Spytałam.
-Ee moja koleżanka.-Odparł Justin.
-Justin powiedz mi jak było wcześniej.-Powiedziałam Justin usiadł na łóżku.
-Co chcesz konkretnie wiedzieć.-Spytał Justin.
-Czy kochałam cie.-Odpowiedziałam.
-Tak.-Powiedział Justin.
-Justin czy ja cie zdradzałam.-Spytałam.
-Nie skąd przyszło ci to do głowy.-Odpowiedział Justin.
-No bo James powiedział że on i ja byliśmy razem gdy ja i ty byliśmy małżeństwem.-Powiedziałam.
-Nie byliście razem, przyjechałaś tu do mamy miesiąc później byliśmy już małżeństwem.-Powiedział Justin.
-Jak to miesiąc później.-Spytałam, byłam w szoku jak ja mogłam wyjść za faceta którego znam zaledwie miesiąc.
-To długa historia.-Powiedział Justin.
Nie wiedziałam już co myśleć który z nich mówił prawdę może powinnam wrócić do swojego miasta, jak ja sobie poradzę jako matka Selena przed wypadkiem może dała by radę a teraz.
Położyłam się i myślałam chwilę aż już wymyśliłam co zrobię, urodzę dziecko zostawię je Justinowi i wyjadę tak będzie najlepiej, kurde Selena przypomnij se wszystko co jeśli nie przypomnę se nigdy i zostawię tak po prostu Justina i dziecko później mogę tego żałować ale teraz nie dam rady nie jestem gotowa na wychowywanie dziecka przecież ja sama nim jestem mimo że mam 18 lat nie czuję się na tyle, wiem że na świecie jest pełno młodszych dziewczyn które mają już dzieci i dają radę ale ja nie wiem czy dam, ale pomyśleć że wstajesz rano i widzisz swój malutki skarb który czeka aż go nakarmisz przewiniesz który cieszy się że cie widzi, dla matki to chyba najlepszy prezent co nie, Selena przestań o tym myśleć będzie mu lepiej bez ciebie.
-Selena masz może ochotę gdzieś wyjść.-Spytał Justin wchodząc do pokoju.
-Ee nie dzięki.-Odpowiedziałam siadając na łóżku.
-Justin-
Selena to już nie była ta Selena w której się zakochałem ta była zamknięta w sobie uprzejma i miła, nie miała już tego charakterku co przed wypadkiem ale i tak ją kochałem i na zawsze będę mam nadzieje że dawna Selena szybko wróci, do dziś nie potrafię sobie wybaczyć że Selena przeze mnie zemdlała i uderzyła się o ten cholerny kamień, ale chyba najbardziej boję się że któregoś dnia powie mi że kocha tego tam już nie pamiętam jego imienia.
-Justin.-Powiedziała Selena.
-Tak.-Spytałem.
-Jaka była tam ta Selena.-Spytała Selena.
-Tam ta.-Powiedziałem.
-Tak tam ta.-Powiedziała Selena.
-Ech była taka jak teraz jesteś.-Powiedziałem a Selena uśmiechnęła się.
-Naprawdę.-Spytała Selena.
-Mhm.-Odparłem.
Zrobiłem obiad po czym zjedliśmy z Seleną i poszliśmy do salonu oglądać tv, po godzinie oglądania Selena zasnęła a ja poszedłem do studia gdzie już od tygodnia nagrywam, szłem do sklepu obok szpitala w którym leżała Selena po papierosy włożyłem słuchawki do uszu i cicho śpiewałem jakiś facet mnie zaczepił przed stawił się i dał wizytówkę oczywiście skorzystałem jutro mam pierwszy koncert.
Po pracy w studio wróciłem do domu gdzie w salonie czekała na mnie Selena z Ade.
-Justin kochanie czekałam na ciebie.-Powiedziała Ade wstając z kanapy.
-Ade co ty tu kurwa robisz.-Spytałem wściekły.
-Nie cieszysz się tęskniłam za tobą skarbie.-Powiedziała Ade uśmiechając się.
-Skarbie.-Powiedziała Selena patrząc na Ade po czy pobiegła na górę nie patrząc na Ade pobiegłem za Seleną niestety ona zamknęła się w łazience.
-Selena proszę otwórz.-Powiedziałem pukając w drzwi.
-Okłamałeś mnie.-Powiedziała Selena.
-Nie okłamałem.-Powiedziałem a Selena otworzyła drzwi i zemdlała, spanikowałem dobrze że w domu była Ade kazała położyć ją na łóżku i cały czas mówiła że podczas ciąży to jest normalne...
Czekałem aż Selena się obudzi 2 godziny Ade poszła już do domu, a ja siedziałem przy Selenie i czekałem jak się obudzi chciałem jechać z nią na szpital ale Ade powiedziała że jak do jutra się nie obudzi to pojedziemy.
-Justin.-Powiedziała Selena, spojrzałem się na nią oczy miała szeroko otworzone.
-Jak się czujesz.-Spytałem.
-Justin ja.-Powiedziała Selena.
-Selena Ade to tylko koleżanka.-Powiedziałem.
-Justin.-Odparła Selena.
-Naprawdę między mną a nią nic nie ma.-Powiedziałem.
-Chcę ci coś powiedzieć.-Powiedziała Selena.
-Co takiego.-Spytałem..
I jest rozdział 14^^
Możecie pytać Justina i Selenę:D
http://ask.fm/ForeverJelena12
http://ask.fm/JelenaForever12
Superrr nn <3
OdpowiedzUsuńsuper <333 czekam na nn
OdpowiedzUsuń